
Bohaterem spotkania Polska – Kamerun był kapitan Kamerunu, Samuel Eto’o. Zawodnik udowodnił w Szczecinie, że jest piłkarzem światowej klasy.
- Za każdym razem daję z siebie jak najwięcej. Piłka nożna to także strategia. Ja podporządkowuję się założeniom, jakie stawia przede mną trener – mówił skromnie bohater spotkania w Szczecinie.
Zawodnik Interu przebywał na boisku do 82 minuty. Kiedy schodził z boiska, znaczna część kibiców wstała i nagrodziła zawodnika gromkimi brawami, które trwały nader długo. Po chwili braw do oklasków dołączyło skandowanie nazwiska piłkarza.
- Atmosfera była niesamowita. Serdecznie dziękuje kibicom za tak miłe przyjęcie. Wszystko było tak pięknie zorganizowane, że trudno było wyczuć, że jest to tylko spotkanie towarzyskie, a nie mecz o wielką stawkę. Dziękuję szczecińskim fanom za tak wspaniałe przyjęcie – cieszył się po meczu Eto’o.
Komentarze (20)
Pozdr.
<br />
Ciekawe w jaki sposób Eto'o powiedział SZCZECIŃSKIM <img src="/files/emoticons/34" alt="<loldev>" />