
Federico Dimarco w ostatnim czasie przeszedł piękną drogę. Od zawodnika ciągle wypożyczanego do jednego z filarów drużyny Simone Inzaghiego. Wahadłowy spełnił marzenie i obietnicę z dzieciństwa i obecnie z powodzeniem reprezentuje czarno-niebieskie barwy.
Świetne występy 26-latka nie umknęły uwadze największych klubów. Jak podał Fabrizio Romano, Bayern Monachium był zainteresowany sprowadzeniem Dimarco do swojej drużyny. Niemcy bardzo szybko jednak zrozumieli, że transfer ten nie dojdzie do skutku. Swojej zgody nie wyraził ani Inter, ani sam zawodnik. Z tego powodu negocjacje nawet się nie rozpoczęły, a sprawa zakończyła się tylko na pytaniu o dostępność wahadłowego.
Komentarze (7)
Inter jest tylko tak dobry jak dobrzy są jego włoscy piłkarze .