
Inter i Nico Paz to pewnego rodzaju romans, który nie ma prawa się zmaterializować. Nerazzurri bardzo chcieliby Argentyńczyka w swoim zespole, lecz wielki mur postawiło Como, a jeszcze większe plany co do utalentowanego pomocnika ma Real Madryt.
O związku Inter-Nico Paz wypowiedział się Fabrizio Romano, ekspert od rynku transferowego:
- W ciągu ostatniego roku Nico Paz był wielokrotnie łączony z Interem. Inter uwielbia Nico Paza, docenia go pod wieloma względami. Wiemy także o powiązaniach między Interem a Argentyną. Zanetti ma doskonałe relacje z rodziną Nico Paza. Inter mógł o tym pomyśleć i tak właśnie zrobił między końcem listopada a początkiem grudnia, kiedy wartość zawodnika nie osiągała niemożliwych kwot. Nerazzurri myśleli o lecie, nigdy o transferze zimowym. Była to wewnętrzna myśl i chęć inwestycji rzędu 25-35 mln.
- Jego występy w drugiej połowie sezonu były jednak niesamowite, dzięki czemu stał się graczem nieosiągalnym nie tylko dla Interu, ale także dla zagranicznych klubów. Tottenham chciał zaoferować 70 mln, z tego co wiem około 72 mln euro, 52 mln euro podstawy oraz 20 mln w bonusach. Como i Nico chcieli jednak kontynuować współpracę, a Real zamierza sprowadzić go z powrotem. Królewscy poinformowali Como, że wyrównają każdą ofertę, którą wpłynie za Nico.
- Dla Interu sprawa ta jest już praktycznie martwa. Nico Paz osiągnął ogromny poziom, a jego cena jest nieosiągalna dla Interu. Dyskusja ucichła już dawno temu.
Komentarze (14)