
Jak donoszą dziennikarze Sky były dyrektor generalny Interu, Marco Fassone opuszczał Appiano Gentile ze łzami w oczach. Dzisiaj po raz ostatni spotkał się oficjalnie z działaczami i drużyną po trzech latach przebywania w klubie.
Po krótkiej przemowie w szatni Włoch zalał się łzami. Po jego odejściu z klubu więcej obowiązków spadnie na barki Michaela Bolingroke, CEO Interu oraz na barki Javiera Zanettiego, wiceprezydenta klubu. Dokładne podziały obowiązków dokonają się po przybyciu Ericka Thohira do Mediolanu, czyli w okolicach meczu Inter - Hellas.
Komentarze (6)