
Według La Gazzetta dello Sport, co najmniej 55 tysięcy fanów będzie na San Siro, aby dopingować Nerazzurrich w starciu ze zdegradowanym już do Serie B Chievo Verona.
Jednak pomimo tego niesamowitego wsparcia fanów, Inter słabo sobie radzi grając u siebie w drugiej części sezonu. Po zdobyciu 22 punktów w pierwszej połowie sezonu w meczach u siebie, w drugiej drużyna Spallettiego zdobyła tylko 10 punktów: dwa zwycięstwa (Sampdoria i SPAL), cztery remisy (Sassuolo, Atalanta, Roma i Juventus) oraz dwie porażki (Bologna i Lazio).
Brak strzelania bramek, szczególnie jeżeli chodzi o napastników takich jak Icardi i Lautaro, przyczynia się w znacznym stopniu do niezdolności wygrywania meczów u siebie. Inter ma jeszcze dwa spotkania domowe (Chievo i Empoli), a Spalletti ma nadzieję, że obaj Argentyńczycy zaczną wreszcie strzelać i prowadzić swoją drużynę do zwycięstw.
Komentarze (4)
What