
Były sternik Interu Mediolan - Gian Piero Gasperini - był gościem programu Cinque Minuti di Recupero, emitowanego w stacji RAI Sport. Oto, co miał do powiedzenia odnoście swojej krótkiej i gorzkiej przygody z Interem Mediolan.
Negatywne doświadczenia uczą więcej niż te pozywtywne. Teraz musimy być przygotowani, aby to podsumować i zacząć od nowa.
Zapytany o to, kto w największym stopniu odpowiada za to, co się stało: Na zespół składa się wiele czynników, ale biorąc pod uwagę dostępność zawodników - nie byli oni gotowi do spełnienia swoich obowiązków. Mieli zbyt wiele przerw, sierpień był trudnym okresem i nie dało się zrobić nic więcej. W każdym razie ja zawsze im dziękowałem. Faktem jest, że i społeczność Interu nie robiła zbyt dobrego wrażenia.
[hide]
Później przedmiotem dyskusji stała się jego krytykowana taktya z trzema obrońcami, a także decyzje personalne, jak notoryczne sadzanie Giampaolo Pazziniego na ławce rezerwowych: Jak dla mnie, w aspekcie taktycznym wszystko było w porządku, bo z Palermo czy Romą mimo bardzo dobrej gry, zabrakło nam szczęścia. Złe było to, że zarzuty pod moim adresem, było mocno przesadzone. Muszę przyznać, że podczas pracy w Interze nigdy nie czułem się źle traktowany przez prezydenta, a on kocha swój zespół tak bardzo, że jego wypowiedzi nie mają drugiego dna. Ale jeżeli prezydent mówi, że chce gry z czwórką obrońców, czy z Pazzinim w pierwszym składzie - stwarza problemy.
Jakie inne problemy dotknęły Inter Gasperiniego?: Problemy zostały stworzone przez okres przygotowawczy. Po rozpoczęciu sezonu, zawsze masz pełny i gotowy zespół. Nie możesz pracować dobrze, jeżeli nie masz połowy drużyny, która jest dobrze przygotowana i połowy, która dołącza do zespołu 20 dni później.
Ostatecznie Gasperini odmawia porównania swojej pracy w Mediolanie z okresem, gdy pracował tam Rafa Benitez: Nie widzę podobieństw między moją pracą w Mediolanie, a pracą Beniteza. Benitez miał problemy w szatni, ja nie.
Gian Piero Gasperini chyba już zdążył zapomnieć, że to jego pomysłem było, aby część drużyny dołączyła później do przygotowujących się do sezonu kolegów.
Komentarze (25)
Tragiczny trener, a ta gra z Palermo dobra<img src="/files/emoticons/35" alt="
pozdr.
0:10 <br />
<img src="/files/emoticons/13" alt="