Raoul Bellanova przed rozpoczęciem bieżącego sezonu został wypożyczony z Cagliari do Interu z opcją wykupienia za 7 mln euro. Jak donosi La Gazzetta dello Sport, działacze mediolańskiego klubu wbrew wcześniejszym doniesieniom włoskich mediów nie zamierzają w lecie skorzystać z tej możliwości.
22-latka sprowadzano do Mediolanu z myślą, że będzie on wartościowym zmiennikiem dla Denzela Dumfriesa. Jak się okazało z biegiem sezonu ta rola przerosła jego umiejętności. Simone Inzaghi nie darzył go zaufaniem co pokazuje liczba minut, które włoski wahadłowy spędził na boisku w czarno-niebieskim trykocie. Między innymi z tego powodu mediolańscy dyrektorzy postanowili, aby nie sprowadzać wychowanka Milanu na stałe. W podjętej decyzji miał ich utwierdzić występ Bellanovy w przegranym meczu z Empoli, kiedy to Włoch został zmieniony po pierwszej połowie spotkania.
Komentarze (21)
Nasuwa się pytanie po co w ogóle robić takie ruchy wypożyczenia kogoś kto wiadomo że i tak praktycznie nie pogra bo trener woli mieć w odwodzie kogoś "doświadczonego" ogranego itp. I potem dochodzi do sytuacji że pozostali są zajeżdżani bo Inzaghi boi się go wpuścić choćby nie wiem co. To chyba tylko po to żeby stworzyć te pozory o pseudo zrównoważonym Interze, który jest otwarty na młodych, czyli to o czym bełkotał Ausillo. Tylko po co udawać, dawać jakiegoś ligowego ogóra 30+ w jego miejsce zgodnie z faktycznym projektem Interu.
i wtedy kazda akcja szła przez Bellanove jakby mial nas zbawić
Powodzenia poza mediolanem