
Na wypełnionym do ostatniego miejsca stadionie Meazza pojawi się dziś długa lista legend Interu. Wśród nich Zamorano, Cruz, Berti, Galante i Frey, a także bohaterowie potrójnej korony: Cordoba, Cambiasso, Julio Cesar, Materazzi i Pandev. Ich obecność ma dodać drużynie dodatkowej energii i przekazać odrobinę z legendarnego ducha zwycięzców z 2010 roku.
Przychody z dzisiejszego meczu sięgną około 14 milionów euro — to nowy rekord w historii klubu, znacznie przewyższający 12,5 miliona uzyskane dwa lata temu podczas półfinału Ligi Mistrzów z Milanem.
Jak zauważa Gazzetta dello Sport, to już drugi raz w tym sezonie, gdy wpływy z meczu przekraczają 10 milionów euro, po kwocie z ćwierćfinału przeciwko Bayernowi.
Wieczorem 75 tysięcy kibiców stworzy na Meazza niezapomnianą atmosferę. Zaplanowano efektowną choreografię, która obejmie cały stadion – wszystkie trzy poziomy trybun – zapewniając spektakularny efekt wizualny na rozpoczęcie meczu.
Komentarze (1)