
Olivier Giroud, zawodnik AC Milanu, strzelił wczoraj bramkę w meczu z reprezentacją Polski. 36-letni napastnik otworzył wynik spotkania, które finalnie zakończyło się wynikiem 3-1 dla Mistrzów Świata. Piłkarz w pomeczowym wywiadzie przyznał, że trafienie było podobne do tego z Derbów Mediolanu.
- Kiedy otrzymałem piłkę to nie wiedziałem, czy jest za mną obrońca czy nie. Musiałem się obrócić i strzelić. Dzisiejsze trafienie jest podobne do tego z derbów przeciwko Interowi. Nie uderzyłem jej tak dobrze jak wtedy, ale i tak mój przyjaciel Wojciech Szczęsny nie mógł do niej sięgnąć.
Komentarze (1)