Kapitan i bramkarz Interu Mediolan, Samir Handanović, w gorzkich słowach skomentował spotkanie z Realem Madryt. Niestety wieczór z Ligą Mistrzów zakończył się dla Nerazzurrich porażką 2:0.
- Wiedzieliśmy, że to będzie najtrudniejsza grupa w Lidze Mistrzów, ale wiedzieliśmy także, że jesteśmy w stanie sobie w niej poradzić. Musimy jednak spojrzeć prawdzie w oczy - boisko nie kłamie. To co dzieje się na murawie decyduje o tym, kto przechodzi dalej, a kto nie. Real Madryt wie jak grać piłką i ją utrzymywać. Kiedy zaczęliśmy grać w dziesięciu to sytuacja się skomplikowała. Daliśmy z siebie wszystko, ale Real wykorzystał błędy, które popełniliśmy. Sytuacja w grupie jest teraz skomplikowana. Mamy nadal iskrę nadziei, ale sytuacja zdecydowanie nie należy do najlepszych.
Komentarze (7)
Real najsłabszy od lat, Szachtar notuje porażki że wsytyd na całą Europe, BM 7 miejsce w lidze, jak obejrzałem ich spotkanie przed meczem z nami to oczy krwawiły dno i muł
Inter to już w ogóle drużyna bez stylu, pomysłu, dowodzona przez betona
ktoś ostatnio fajnie napisał, drużyne buduje się od Tyłu Jurgen wymienił bramkarza i kupił Dijka i wygrał LM i mistrza
My obrone mamy ok, ale Handa nie wyjmuje nic ponadto, ostatnio z rogu Donnaruma wyjął fajną piłkę z Napoli, tak sobie pomyślałem Handa by się nawet nie rzucił
Nam potrzeba nowego bramkarza, i może nie obronę, ale łacznika pomiędzy obroną a ofensywą, bo kłoda to jest na poziomie seria b lub seria c, kogoś takiego jak Pirlo czy Veron
wtedy nie będziemy musieli oglądać jak Skriniar czy De Vrij pełnią role registy
ale nie, chodziło mi o gracza, który się pokazuje rozrzuca piłki itp itd
wiadomo Veron nie grał na regiście, ale taki gracz by się też przydał
ps teraz to i Motta by się przydał, który w pewnym momencie spajał obrone z pomocą, mimo iż zarzucano mu że mało biega, gra wyglądała momentami spoko, jak np 3-1 z napoli jak wrócił po urazie
Niech już ich ktoś rozstrzela, bo honoru gnoje nie mają...