Zgodnie z doniesieniami przedstawionymi przez dziennikarzy Tuttosport, Mauro Icardi w letnim mercato poprosił swoich agentów, aby ci sprawdzili, czy istnieje możliwość jego powrotu do Interu. Nerazzurri wówczas pilnie poszukiwali nowych napastników.
Argentyńczyk ma wciąż pozytywne uczucia do mediolańskiego klubu i chciał ponownie zakładać jego barwy. Transfer trzydziestoletniego już snajpera rozważały inne włoskie drużyny takie jak Milan, Roma czy Juventus, ale dla niego priorytetem byli Nerazzurri.
Ostatecznie do transferu nie doszło, a Icardi ponownie gra dla Galatasaray. W Turcji Argentyńczyk w tym sezonie wystąpił łącznie w trzynastu meczach, w których strzelił jedenaście bramek i zaliczył jedną asystę.
chyba że w końcu zatrybi, że Acerbi już się nadaje tylko do Arabii
Komentarze (23)
Problem Icardiego jest taki, że on bazował tylko na kreatywności zespołu a sam nic nie robił, co przy Lautaro jest bardzo wielkim atutem, więc nie wiem czy z Salerno Icardi wsadziłby 4 bramki bo nie wiadomo czy tyle okazji by było...
Icardi ma o wiele lepsze statystyki od Lautaro i żadne fikołki intelektualne tego nie zmienią.
Jak to "wciąż pozytywne" ?
Icardi trzyma dobry poziom sportowy ,ale wszyscy pamiętamy w jakich okolicznościach odszedł.
Szanujmy się.
Oprócz umiejętności piłkarskich trzeba mieć odpowiedni szacunek do klubu w którym się chce grać.