
Już w najbliższą niedzielę podopieczni Simone Inzaghiego zagrają kolejny mecz ligowy. Tym razem zespół Interu w meczu u siebie w ramach 11. kolejki będzie podejmował zajmującą 14. pozycję w Serie A drużynę Luki Gottiego, Udinese. Początek spotkania zaplanowano na 12:30.
Interiści przystąpią do tego spotkania po wygranej z Empoli. W środowym spotkaniu trener Nerazzurrich dał odetchnąć kilku podstawowym zawodnikom, a w ich miejsce wprowadził dublerów. Alexis Sanchez, Roberto Gagliardini, Danilo D’Ambrosio oraz Federico Dimarco wywiązali się dobrze ze swoich obowiązków. D’Ambrosio oraz Dimarco zapisali się ponadto w protokole meczowym ze zdobytymi golami. Przeciwko Udinese od pierwszej minuty prawdopodobnie zobaczymy Andreę Ranocchię, który zastąpi w składzie Stefana De Vrija. Denzel Dumfries podobnie jak Hakan Calhanoglu są także awizowani do gry od pierwszej minuty.
Drużyna gości słynie z dobrej defensywy, która to może przeszkodzić Interistom w dopisaniu po tym spotkaniu kompletu punktów. Należy jednak pamiętać, że ofensywa Nerazzurrich jest najskuteczniejsza w całej Serie A. Mocną bronią drużyny Simone Inzaghiego są rezerwowi, którzy po wejściu na boisko strzelili najwięcej bramek w Serie A. Na ławkę trenerską po czerwonej kartce otrzymanej w spotkaniu z Juventusem wróci Simone Inzaghi, który ostatni mecz oglądał z wysokości trybun. Szkoleniowiec aktualnego mistrza Włoch będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich piłkarzy.
Piłkarze Interu w każdym z ostatnich 24 meczów u siebie strzelali przynajmniej jedną bramkę. Jutro Interiści, jeśli strzelą gola, to wyrównają swój rekord meczów z rzędu w roli gospodarza ze zdobytą bramką.
O rywalu
Zespół ze stadionu Dacia Arena w ostatniej kolejce zremisował z drużyną Hellasu Verona. Był to czwarty podział punktów z rzędu drużyny Luki Gottiego. Poprzednio zanotowali remisy w meczach z Atalantą, Bologną i Sampdorią. Na ten moment nasi najbliżsi rywale przystąpią do niedzielnej rywalizacji bez Igancio Pussetto.Występ Gerarda Deulofeu stoi pod znakiem zapytania. Najlepszym strzelcem zespołu w obecnych rozgrywkach jest Beto, który strzelił w trzy bramki. Czyste konto Udinese podobnie jak Interowi udało się zachować w tym sezonie dwukrotnie. Rywale, gdy przegrywali w siedmiu spotkaniach zremisowali ostatecznie cztery, a trzy przegrali. Gdy zaś czterokrotnie wychodzili na prowadzenie do końca dowieźli dwa zwycięstwa i zanotowali dwa remisy. Inter w bieżącym sezonie strzelił osiem bramek głową co jest najlepszym wynikiem z pośród wszystkich drużyn występujących najlepszych ligach europejskich. Po Napoli nasz jutrzejszy rywal z kolei może pochwalić się najmniejszą liczbą straconych bramek przez uderzeniach głową. Drużynie rywali udało się tylko raz pokonać w ten sposób Silvestriego. Udinese wraz z Torino jest drużyną, która nie straciła jeszcze bramki po dośrodkowaniach rywali w tym sezonie. Inter w tym aspekcie znajduje się w czołówce ligi.
Statystyki spotkań bezpośrednich
Statystyka bezpośrednich spotkań przemawia na korzyść drużyny gospodarzy. Będzie to 97. starcie Interu z Udinese na najwyższym szczeblu rozgrywek ligowych we Włoszech. Inter wygrał z tego 48 meczów, natomiast piłkarze Udine 21. 27-krotnie obie drużyny podzieliłby się punktami. Będzie to zarazem piąty mecz obu drużyn, który zostanie rozegrany o 12:30. Ostatni raz piłkarze Interu przegrali u siebie ligowy mecz z Udinese w roku 2017. Wówczas podopieczni Luciano Spallettiego przegrali 3-1, a jedyną bramkę dla gospodarzy strzelił Mauro Icardi. Od tamtego spotkania Nerazzurri wygrywali każdy mecz domowy z zespołem Zebr. Ostatni bezpośredni pojedynek Inter wygrał 5-1. Bramki zdobyli: A.Young, Christian Eriksen, Lautaro Martinez, Ivan Perisic oraz Romelu Lukaku.
Skrót ostatniego meczu:
Obsada sędziowska:
Arbiter główny: Juan Luca Sacchi
Asystenci: Vivenzi i Rocca
Czwarty sędzia: Paterna
VAR: Di Paolo i Bresmes
Przypuszczalne składy:
INTER (3-5-2): Handanovic; Skriniar, Ranocchia, Bastoni; Dumfries, Barella, Brozovic, Calhanoglu, Perisic; Dzeko, Lautaro.
UDINESE (3-5-2): Silvestri; Becao, Nuytinck, Samir; Molina, Pereyra, Walace, Makengo, Stryger Larsen; Success, Beto.
Komentarze (3)