
Środowisko Interu znów wydaje się być zjednoczone zarówno na poziomie piłkarzy jak i dyrektorów. Po świetnym comebacku w meczu z Juventusem w Coppa Italia dziennikarze są przekonani, że zespół poprawił swój stan psychiczny i jest bardziej zjednoczony w szatni.
Według La Gazzetta dello Sport po ostatnim treningu przedmeczowym zawodnicy zamknęli się w szatni na dziesięć minut razem z Roberto Mancinim. Jeżeli wierzyć dziennikarzom to mieli wtedy udzielać motywacyjnych wypowiedzi dotyczących jedności zespołu. Potem wydarzenia boiskowe pokazały, jak bardzo zjednoczony jest skład. Pod koniec meczu, pomimo porażki w rzutach karnych, CEO Michael Bolingbroke każdemu zawodnikowi uścisnął dłoń i pogratulował. Do szatni zawitał również Massimo Moratti, który także pochwalił zawodników po tym spotkaniu.
Komentarze (10)