Simone Inzaghi po meczu z Interem udzielił wywiadu na temat zakończonego spotkania dziennikarzowi Sky Sport. Oto co miał do powiedzenia na temat tego meczu opiekun Lazio:
- Graliśmy dobrze w pierwszej połowie i jedyną rzeczą, którą zrobiliśmy źle było to, że nie zdobyliśmy bramki.
- Nie pamiętam, żeby Thomas Strakosha miał jakieś interwencje w pierwszej połowie. Mieliśmy trzy, cztery bardzo dobre okazje do zdobycia bramki. Żałuję tego, ponieważ nie każda drużyna, która tutaj przyjeżdża jest w stanie tak kontrolować grę jak zrobiliśmy to my.
- Naturalnie, w ostatnich 20 minutach spotkania, trochę się rozluźniliśmy i pozwoliliśmy Interowi na kontrataki. Powinniśmy być bardziej zdeterminowani, skuteczni pod bramą, ale nie mogę poza tym narzekać na nasz występ.
- Jesteśmy na dobrej drodze i mimo zerowej zdobyczy punktowej, wychodzimy z wysoko uniesionymi głowami. Pomówmy o Interze, są obecnie na topie i wygrali do tej pory każdy mecz ligowy, ale dzisiaj to Lazio wyglądało lepiej. Pod względem jakości i wydajności.
- Immobile na ławce? To wcale nie była kara. Wiedzieliśmy, że Inter bardzo dobrze wygląda pod względem fizycznym i czułem, że Felipe Caicedo może dać nam dzisiaj więcej. W tym sensie Ciro mógł wejść też później. W weekend pewnie znowu zacznie mecz w pierwszej jedenastce. Mamy pełny terminarz spotkań i musimy odpowiednio balansować zespołem.
Komentarze (9)
Szczególnie w 23 minucie. Tam żadnej interwencji nie widziałem, żadnej.