
Simone Inzaghi na przedmeczowej konferencji prasowej mówił na temat Superpucharu, Alexisa Sancheza oraz zakontraktowania Paulo Dybali, o którym ostatnio głośno w kontekście Interu Mediolan.
- Myślę, że zasłużenie wygraliśmy przeciwko przeciwnikowi, który zagrał świetne spotkanie. Osiągnęliśmy to, ponieważ byliśmy cały czas skupieni nawet pomimo wad. Zasłużyliśmy na to i jestem szczęśliwy mogąc obserwować moich piłkarzy w takich momentach. To była także wyjątkowa chwila dla naszych fanów. Teraz jednak puchar jest przeszłością, wyzbywamy się euforii i skupiamy się w pełni na meczu z Atalantą, ponieważ będzie skomplikowany.
- Gasperini od wielu lat dobrze sobie radzi w Atalanta, piłka nożna ewoluowała przez lata, a zajmowanie miejsca we właściwym czasie jest coraz ważniejsze. To będzie dobra, fizyczna gra. Podobnie jak w pierwszym meczu możemy spodziewać się wysokiego tempa.
Simone Inzaghi został zapytany, czy mecz będzie kluczowy w walce o Scudetto
- Oczywiście, Atalanta zajmuje 4. miejsce w lidze i ciągle się poprawia. To kluczowy mecz w walce o Scudetto.
O formie Alexisa Sancheza:
- Sanchez był decydujący i cieszę się, że mogę go trenować. Dla trenera dużą satysfakcją jest widzieć akcję, która zadecydowała o meczu, z czterema zawodnikami, którzy wkroczyli do gry, a Vidal również był decydujący przy tej bramce. Sanchez jest wielkim atutem, ale ocenię go pod kątem meczu z Atalantą. Jak już powiedziałem, Sanchez jest mistrzem, który zawsze chce się uczyć, nie potrzebował gola przeciwko Juve, już się ustatkował od dwóch miesięcy.
O potencjalnym transferze Dybali:
- Czytałem i słyszałem różne rzeczy, ale nie lubię mówić o piłkarzach spoza mojego składu. Jestem dumny z tych, których mam.
O zmianach w swoim podejściu do tego meczu:
- Myślę, że jestem teraz bardziej świadomy. Oglądałem pierwszy mecz z Atalantą, pokazaliśmy wtedy dobry futbol. Potem niektóre momenty sprawiły, że straciliśmy punkty. Myślę, że świadomość oraz spójność występów i rezultatów motywuje nas do dalszego wygrywania. Superpuchar jest tego czystym przykładem.
- Wiemy, że przeciwko Atalancie i niektórym zespołom trzeba wygrać wiele indywidualnych wyzwań i pozostać skupionym. Będziemy musieli wiedzieć, jak cierpieć i być w stanie pozostawić za sobą zwycięstwo w Supercoppa, ponieważ będzie to bardzo ważne wyzwanie w drodze do Scudetto.
O sukcesie w pucharach:
- Kluczem do sukcesu jest mieć piłkarzy takich, jak miałem w Lazio i mam w Interze, którzy niektórych meczów nie przegrywają.
O okienku transferowym:
- Zawsze jestem w świetnym kontakcie z prezydentem. Mam wielkie szczęście posiadając w jednej drużynie Marottę, Ausilio i Baccina, którzy pracują 24 godziny na dobę. Widzimy, że wszyscy starają się poprawić zespół i jeśli trafi się okazja to będziemy gotowi.
O Vecino oraz Sensim:
- Ostatnio grają mniej, ale rozmawiałem z nimi i myślę, że chciałbym ich zachować w swojej drużynie. Kiedy korzystam z ich usług, tak jak z Sensiego przeciwko Genoi czy Vecino przeciwko Atalancie, to grają dobry futbol i spełniają oczekiwania. Teraz grają mniej, ale jeśli zostaną to dostaną więcej minut. Jeśli chcą grać cały czas to zrozumiem, że odejdą. Niemniej klub zna o nich moje zdanie.
Komentarze (2)