
Juan Jesus powiedział co sądzi o wczorajszym remisie z Torino na inaugurację sezonu 2014/15.
- Nasz plan był prosty. Chcieliśmy im narzucić nasz styl gry, ale od początku było to bardzo ciężkie zadanie. Ich obrona była bardzo szczelna i nie mieliśmy zbyt wielu okazji. W trakcie meczu chcieliśmy rozciągnąć ich ustawienie jednak to nie dało oczekiwanego rezultatu. Remis nie jest złym wynikiem. Punkt na wyjeździe zawsze jest lepszy niż porażka, ale nie ukrywam, że naszym celem było zwycięstwo. Jestem zadowolony z naszej defensywy. Nie daliśmy im zbyt wielu szans, jedynie rzut karny. Musimy wygrać z Sassuolo to będzie bardzo ważny mecz. Niesłuszna jedenastka? Oczywiście naszym obowiązkiem była rozmowa z sędzią, ponieważ mieliśmy inne zdanie niż on. Było kilka kontrowersyjnych sytuacji, ale nie mogę oceniać decyzji arbitra.
Komentarze (4)
Pozdr.
Pozdr.