
Wczoraj w drodze na konferencję prasową, samochód z Jose Mourinho w środku został zaatakowany przez kibiców Barcelony.
Kibice gospodarza dzisiejszego meczu kopali, rzucali butelkami po czym wybili jedną z szyb w samochodzie. Cała ta sytuacja wyglądała bardzo niebezpiecznie lecz dzięki szybkiej reakcji policji wszystko zakończyło się dobrze. Atmosfera przed meczem jest coraz bardziej napięta a kibice Barcelony już powoli schodzą się pod stadion gdzie o 20.45 rozpocznie się mecz.
Komentarze (44)