
Tym samym słynny "Mustang" położył kres wszelkim transferowym plotkom na temat jego przejścia do któregoś z grandów europejskiej piłki. Gracz Smoków był łączony między innymi z Interem, gdzie miał zastąpić innego Portugalczyka, Luisa Figo.
"Jestem naprawdę szczęśliwy - to wyraźna oznaka przywiązania pomiędzy dwoma stronami." - skomentował sam zainteresowany. "Lubię ten klub i ludzi, z którymi pracuje. Jestem zachwycony z powodu przedłużenia kontraktu. Moim odwiecznym celem było pomaganie tej drużynie w zdobywaniu pucharów; wiele się tutaj nauczyłem."
Jak więc widzimy sprawa poszukiwania zastępcy Figo jest wciąż otwarta...
Komentarze (0)