
Mateo Kovacić uważa, że Chorwacja jedzie na Mistrzostwa Świata bez żadnej presji. Jego reprezentacja została ulokowana w grupie A razem z Meksykiem, Brazylią i Kamerunem. Rozgrywający Interu twierdzi jednak, że jego koledzy będą się cieszyć czasem w Ameryce Południowej, a on cieszy się z możliwości zagrania przeciwko Hernanesowi.
- Rozmawialiśmy o tym meczu. Obaj na niego czekamy, ale obiecaliśmy sobie, że porozmawiamy dopiero po meczu. Wierzę, że możemy pokazać nasze umiejętności przeciwko Brazylii. Myślę, że możemy podejść do tego meczu bez presji.
Trequartista następnie skomentował swój sezon w drużynie Nerazzurrich.
- W pewnym momencie czułem prawdziwy brak zaufania, ale teraz to wszystko już za mną.
Komentarze (2)