
W wywiadzie dla DAZN przed Klubowymi Mistrzostwami Świata kapitan Interu, Lautaro Martinez, opowiedział o tym nowym turnieju i o tym, co oznacza gra w barwach Nerazzurrich:
- To bardzo ekscytujące grać w takim Pucharze Świata. To będzie bardzo miłe, coś naprawdę wyjątkowego, ponieważ to pierwszy raz, kiedy ten turniej zostanie rozegrany. Jestem szczęśliwy, zadowolony i podekscytowany tym, co nadejdzie. To, co czyni te zawody jeszcze bardziej ekscytującymi, to fakt, że będą drużyny ze wszystkich kontynentów, z różnych części świata. Myślę, że kibice będą odgrywać ważną rolę, ponieważ będzie tak wiele różnych kultur, różnych sposobów podejścia do piłki nożnej i kibicowania. To będzie bardzo miłe. Lubię, gdy jest tak wiele zespołów. Im trudniej, tym lepiej, ponieważ motywuje cię to jeszcze bardziej, a to jest ważne.
- Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli, musimy cieszyć się grą i zrobić wszystko, co w naszej mocy dla Interu. Zawsze rozmawiałem o tym z moim ojcem: przywódcą się nie staje, przywódcą się rodzi. Potrzebujemy każdego, grupa jest ważniejsza od jednostki. Najważniejsze jest, aby lider zawsze miał pozytywne nastawienie, wzorowe zachowanie i oczywiście, aby koledzy z zespołu podążali za nim. Inter ma bogatą historię, jest wspaniałym klubem i zawsze musimy mierzyć jak najwyżej. Wiemy, że mogą być trudne chwile, że są przeciwnicy, których trzeba pokonać. Czasem pojawiają się przeszkody, ale najważniejsze jest, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy, dla Interu i doprowadzić go tak daleko, jak to możliwe, we wszystkich rozgrywkach, w których uczestniczymy.
- Inter jest bardzo utożsamiany z pasją. Dla mnie jest to słowo, które najlepiej charakteryzuje Inter: pasja. Pasja to pierwsze słowo, które przychodzi na myśl każdemu zawodnikowi, grającemu w tym klubie. Za koszulkę, za klub, za ten herb. Kibice pokazują nam to co weekend we Włoszech i myślę, że pokażą nam to także w Stanach Zjednoczonych.
Komentarze (0)