
Inter Mediolan już wkrótce może stać się jedynym właścicielem karty Andrei Ranocchi. Jak informuje wtorkowa La Gazzetta dello Sport mistrzowie Włoch są bardzo bliscy osiągnięcia porozumienia z Genoą w sprawie wykupienia drugiej połowy karty zawodnika.
W najbliższych dniach ma dojść do decydującego spotkania Massimo Morattiego oraz Enrico Preziosiego, podczas którego zostaną ustalone detale transakcji. Przełom w rozmowach wypracowali jednak nie prezydenci, a dyrektorzy sportowi obu klubów. Negocjacje Marco Branci i Stefano Capozucci sprawiły, że aktualna oferta Interu wynosi 8 mln euro (wobec wcześniejszych 6,5 mln euro) i jest coraz bliższa oczekiwaniom Genoi, która oczekuje 12 mln euro.
Według ostatnich doniesień operacja powinna zamknąć się w kwocie 10 mln euro. Niewykluczone, że podczas spotkania prezydentów do transakcji zostanie włączony jeden z piłkarzy Nerazzurrich. Mówi się miedzy innymi o Felice Natalino, który obecnie jest współwłasnością właśnie Interu i Genoi.
Tymczasem sam Ranocchia z dystansem podchodzi do całej sprawy – Wiem, że Inter ceni moje umiejętności, w końcu są współwłaścicielami mojej karty, jednak ja myślę obecnie tylko o Genoi. Zainteresowanie ze strony Nerazzurrich jest dla mnie powodem do dumy, ale najlepiej będzie, jeżeli w tym momencie będę się koncentrował tylko na grze w moim aktualnym klubie. Czuję się dobrze, odbudowuję formę po ciężkiej kontuzji i mam nadzieję, że nadal będę prezentował dobrą formę – powiedział Włoch.
Komentarze (9)
ale i tak nie wyobrazam sobie zeby jeszcze ktos nie dolaczyl do nas,czyt.Antek<br />
bo jesli tylko przyjdzie Ranocchia to sklad bedzie taki jak na jesien z 1 zmiana Walter out,żaba in a to na wiopsne dobrze nie wrozy