
Dzisiaj Lucio odbył swoją pierwszą konferencję prasową jako nowy piłkarz Juventusu Turyn. Przeszedł do niego na zasadzie wolnego transferu z Interu, w którym spędził trzy sezony:
- Po ostatnim sezonie w Interze postanowiłem zmienić klub. Teraz jestem szczęśliwy, że jestem tutaj: Juventus to wielka drużyna, a ja wybrałem ją ponieważ wierzę w ich projekt i wciąż mogę grać na wysokim poziomie. Juventus może znów być wielkim zespołem, naszą mentalnością jest osiągać sukces - powiedział Brazylijczyk.
Odnosząc się do ilości tytułów zdobytych przez Starą Damę, obrońca odpowiedział:
- Ja myślę tak samo jak nasz prezydent, jest ich trzydzieści. Teraz postaram się dostosować do jego stylu gry. Inter? Szanuję moich byłych kolegów, ale teraz będę grał dla Juventusu. Jaki numer będę miał na koszulce? 2. Inter popełnił błąd, zwłaszcza, że wiedzieli o zainteresowaniu Juventusu moją osobą. Dzisiaj będę bronił barw mojego zespołu, moim kolorem jest: czerń i biel. Będę starał się dać wszystko dla tego klubu.
Nie obyło się bez pytania odnośnie strategii rynkowej prowadzonej przez Inter i sprzedaży kilku Brazylijczyków:
- Rywalizacja między Brazylią a Argentyną jest we wszystkim, ale ja miałem dobre stosunki z piłkarzami z Argentyny. Taka była decyzja klubu, aby skupić się na jednym stylu gry, stylu narodowości.
Komentarze (46)
Zrobił swoje, wygrał z Interem Lige Mistrzów i grał w podstawowym składzie długi czas, Dzięki Za Wszystko Lucio i powodzenia <br />
<br />
<br />
PS:Skoro ma w dom we Włoszech,opanował język Włoski, ma tu żonę i dziecko, oraz w Juve wielką szanse na puchary oraz grę na Mistrzostwach Świata, plus wielki kontrakt, to dlaczego miał nie korzystać ? <br />
z ofert : Atletico,Juventus,Mallroca,Tottenham to Włosi są najbardziej atrakcyjni
<br />
Lucio pokazał brak klasy (tą wypowiedzią, nie przejściem do Juve), więcej się spodziewałem po zawodniku z tak wysokiej półki, ale jeśli sprawdzi się w Juve, to na zruganie przez nas zasłuży bardziej Moratti niż on.
<br />
Ale jak widać najemnik chcę podlizać się dla szefostwa i nowych kibiców. Życzy Ci dziadu wiele rajdów pod bramkę przeciwnika, po których padną gole po zabójczych kontrach.