
Po kilku dniach milczenia ponownie na temat swojej przyszłości wypowiedział się Maicon. W rozmowie z dziennikarzami Radio Globo Brazylijczyk przyznał, że w jego przypadku w grę wchodzą jedynie dwa rozwiązania: pozostanie w Interze lub transfer do Realu Madryt. Co więcej w obu przypadkach będzie równie szczęśliwy.
- Negocjacje są bardzo delikatne, przed wyjazdem na mundial rozmawiałem zarówno z moim agentem, jak i z Interem. Jeżeli opuszczę ekipę Nerazzurrich, to zrobię to z uniesioną głową i będę szczęśliwy niezależnie od tego, jakie decyzje ostatecznie zapadną. Z Interem mam przecież ważny kontrakt do 2014 roku.
- Pracowałem już z Mourinho i nie miałbym nic przeciwko temu, aby ponownie trenować pod jego wodzą. Z chęcią przeniosę się do Madrytu, jednak to nie zależy ode mnie. Dodam jednak, że także będę szczęśliwy, jeżeli pozostanę w Mediolanie. Nie będzie to dla mnie powód do frustracji, ponieważ to Nerazzurri dali mi szansę zaprezentowania się na międzynarodowej arenie. Także wszystko zależy od klubu – powiedział Il Colosso.
Tymczasem w Hiszpanii dwa madryckie dzienniki Marca i As, które codziennie serwują nam zgoła odmienne wersje przebiegu negocjacji pomiędzy Interem a Realem, teraz zgodnie i nieco inaczej w porównaniu z włoskimi kolegami po fachu odczytały słowa Maicona, cytując jego wypowiedź na swoich tytułowych stronach w ten sposób: „Chcę grać w Realu”.
Komentarze (18)
Więc to akurat napewno będzie duża strata jeśli odejdzie, nie ma wątpliwości.
<br />
Zwolni sie miejsce w pomocy w które wpadnie Maszczerano <br />
Cambiasso Maszczerano Snejider <img src="/files/emoticons/12" alt="
<br />
Może sie okzazać że sprzedaż gwiazdy która gra od niechcenia może znów nam pomóc P<img src="/files/emoticons/10" alt="