
Brzylijczyk, który spędził 5 lat w barwach Gialorossich, tego lata przeniósł się na San Siro z powodu licznych konfliktów w Romie. Jego oziębłe stosunki ze Spallettim powodowały napięcie w szatni Rzymian, czym doprowadziły do odejścia Manciniego. Pomocnik wypowiedział się na temat swojego pobytu w Rzymie i stwierdził, że w Interze wszyscy są traktowani sprawiedliwiej.
"Roma to już przeszłość, teraz Inter jest moim życiem"- powiedział Brazylijczyk dla La Repubblica. - "Mogę powiedzieć, że tutaj wszystko jest inne. Zrozumiałem, czym jest mediolański futbol i teraz muszę się przystosować do mediolańskiego stylu życia."
"Oczywiście nigdy nie zapomnę tych pięciu sezonów w Romie, zawsze dobrze się wtedy czułem i nie wspominam ich źle. Wszystko, co powiem, to że w Interze wszyscy są traktowani równo i w ten sam sposób, i przez trenera, i przez zarząd" - zakończył Mancini.
Komentarze (7)