
Roberto Mancini udzielił wywiadu dla Inter Channel na temat ogłoszonego przez klub "ritiro", czyli pozostania klubu w ośrodku szkoleniowym 24 godziny na dobę.
- Tak, będziemy tutaj od jutra, aby pracować z spokojem i jasnością umysłu przed następnym meczem. Mamy nadzieję, że pójdzie nam dobrze. To dosyć skomplikowany okres, ale mecz z Fiorentiną był dobrym spotkaniem poza dwiema sytuacjami na początku pierwszej połowie, w których nie weszliśmy jeszcze dobrze w mecz.
- Mają zwykłe posiadanie piłki, spisaliśmy się dobrze, ale straciliśmy dwa gole przez nieuwagę. Musimy utrzymywać mecze do końca i nie odpuszczać, nic nie jest skończone i przed nami jeszcze długa droga.
- Odbudowanie zwycięskiego zespołu zajmuje czas i myślę, że Inter jest kilka lat do tyłu. Wiem, że będziemy musieli przejść przez trudne czasy i spędzić trochę czasu na poprawie gry. Graliśmy dobrze do grudnia, potem przyszły trudne czasy. To właśnie teraz musimy być silni, stać dumnie i nie poddawać się, nawet jeśli niektóre niepowodzenia są bardzo gorzkie.
- Teraz będziemy kontynuować pracę, potrzebujemy koncentracji i spokoju. Potrzebujemy też naszych fanów, nawet jeśli to normalne, że ich tracisz, kiedy są zawiedzeni i wściekli.
Komentarze (12)
Może zamknąć japę i wziąć się za naukę najprostszych schematów taktycznych w ataku.
Roberto gdzie masz pomocnikow? Tak tylko pytam...