
Marco Materazzi powrócił w wypowiedzi opublikowanej na swojej stronie internetowej do przegranych derbów Mediolanu. Włoch przyznał, że popełnił błąd w sytuacji, kiedy sfaulował Zlatana Ibrahimovica, po czym Szwed zdobył z rzutu karnego bramkę na wagę trzech punktów.
- O przegranych derbach nie można zapomnieć w ciągu jednego dnia: wszyscy dość długo rozpamiętywaliśmy tę porażkę, ale teraz nadszedł czas, aby się podnieść. Zawsze jest kolejna szansa, która w naszym przypadku będzie także swego rodzaju sprawdzianem: oglądanie się wstecz jest słuszne tylko w wypadku, kiedy chcemy poznać przyczynę błędu, płakanie nad nim mija się natomiast z celem.
- Jestem pierwszy, aby to powiedzieć, ponieważ nikogo tak bardzo nie zabolała porażka w derbach, jak mnie. Przegrana w takim meczu boli podwójnie, ale wszyscy, którzy mnie znają doskonale wiedzą, że dla mnie ten ból jest dziesięciokrotnie większy. Nie obawiam się jednak przyznać, że to ja popełniłem błąd: chodzi o faul na Ibrahimovicu, po którym był rzut karny. Zachowałem się w sposób naiwny, a okazało się, że była to kluczowa dla losów meczu akcja. Takie sytuacje zdarzają się w piłce: nie był to mój pierwszy błąd i pewnie nie ostatni, ale zawsze jestem gotów wziąć odpowiedzialność za to, co zrobiłem i tak też jest w tym wypadku.
[hide]
- Tym razem również staram się o tym zapomnieć, ponieważ nic innego nie mogę zrobić, a jeden mecz nie może kłaść się cieniem na całą moją karierę, nawet jeśli są osoby, które myślą w ten sposób. Wolę nie słyszeć tego typu głosów: nauczyłem się, że jest to najlepsze rozwiązanie. Gdybym aż tak bardzo brał do siebie krytykę, to już po mistrzostwach w Korei i Japonii musiałbym zakończyć piłkarską karierę. Czuję się odpowiedzialny wyłącznie przed Interem, moim trenerm, kolegami z drużyny oraz własnym sumieniem.
Komentarze (6)
#1 racja,nasi nie zasluzyli,n a zwyciestwo, mieli caly mecz na odwrocenie wyniku, stracilismy szybko gola,bylo duzo czasu
Dobrze gada ale co to da jak na boisku i tak robi swoje ... <br />
Mam nadzieje ze jesli teraz zagra co jest to pewne po kontuzjach w klubie to mysle ze zagra 90 min bez schodzenia ,bo jesli odwali glupote na czerwona kartke to juz go ledwo widze u Benitezja jak i Morratiego i kibicow .<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" /> <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />