
Ibrahima Mbaye był gościem w programie "Top young 24", gdzie razem z dyrektorem młodzieżowej akademii Interu Roberto Samadenem mówił o tym, co teraz przeżywa, a także szansach występów w pierwszej drużynie. Najpierw jednak opowiedział sytuację z zeszłorocznego finału NextGen Series.
- Zostałem wyrzucony z boiska w finale z Ajaxem i w szatni Roberto powiedział mi, żebym tam został, bo przynoszę szczęście, a następnie, że przyjdzie po mnie później. Po rzutach karnych nikt się nie pokazał, więc wyszedłem z szatni. Gdy tylko wyszedłem na boisko i zobaczyłem, że wszyscy sie cieszą (śmiech) On o mnie zapomniał! Jak bym opisał siebie? Zostawiam tę decyzję dziennikarzom. Jestem zrelaksowany i będę ciężko pracował.
Komentarze (5)