
Massimo Moratti tuż po wyjściu ze swojego biura Saras, odpowiedział na kilka pytań zadanych przez dziennikarzy:
Nowi Chińscy inwestorzy są bardzo zadowoleni z umowy jaką podpisali z Interem...
- Tak, oni są bardzo szczęśliwi i dumni tak samo jak ja, ponieważ ta umowa nie tyczy się tylko sportowego aspektu, ale także ma znaczenie ekonomiczne dla całego kraju. Chiny decydując się inwestować we Włoski futbol jest bardzo znaczący. To jest ważny moment i liczę na to, że na tym się nie skończy.
Projekt nowego stadionu teraz wydaje się być bardziej realny. Kibice mogą już wiedzieć, gdzie zostanie wybudowany...
- Zobaczymy, wciąż jesteśmy na bardzo wczesnym etapie, postaramy się wszystko ocenić i podjąć najwłaściwszą decyzję, żeby kibice byli zadowoleni.
Dzisiaj wieczorem Inter zmierzy się w Lidze Europejskiej, jak poważnie odbierasz tę konkurencję?
- Bardzo poważnie do tego pucharu podchodzimy, ponieważ potrzebujemy dobrego występu, nie tylko dla samych morali ale także dla konkurencji.
Dyrektor techniczny Marco Branca jest już w Brazylii. Czy jest tam po to, aby sfinalizować transakcję Lucasa?
- Nie zamknąć, ale przyjrzeć się sytuacji. Zobaczymy co da się zrobić.
Komentarze (10)
<br />
Znając zagrywki MM to już pewnie pozostały szczegóły do omówienia <img src="/files/emoticons/10" alt="