
Massimo Moratti odniósł się do wczorajszych słów Jose Mourinho. Portugalczyk przyznał, że nie wyklucza, iż w przyszłości poprowadzi jeszcze ekipę Nerazzurrich, jednak zdaniem prezydenta Mediolańczyków była to zwykła kurtuazja w wykonaniu The Special One.
- Także po odejściu z Chelsea wielokrotnie powtarzał, że tam wróci. W każdym razie wypowiedź Mourinho była bardzo miła, ale należy to jednak traktować jak zwykłą uprzejmość z jego strony. Teraz pracuje w Madrycie i mam nadzieję, że będzie sobie tam dobrze radził. Cieszę się, że nadal czuje się związany z Interem, jednak teraz my mamy Beniteza i jestem przekonany, że Hiszpan spisze się dobrze w tym sezonie. W tym momencie stawiamy tylko na Rafę.
- Jose wygrał u nas wszystko, więc to normalne, że kibice dobrze go wspominają i są do niego przywiązani. Wszyscy jesteśmy mu za to wdzięczni i życzymy Jose jak najlepiej, co do tego nie ma wątpliwości. Musimy jednak skończyć z nostalgią, bo tym sposobem wrócimy myślami do Herrery.
Na koniec Moratti odniósł się do wypowiedzi Mourinho, w której Portugalczyk stwierdził, iż dla Realu to dobra wiadomość, że Ibrahimović opuścił Barcelonę – Dla nas jest to nieco gorsza nowina…zobaczymy, co się wydarzy w trakcie sezonu – zakończył prezydent mistrza Europy.
Komentarze (13)
<br />
Ja myślę nieco inaczej niż Wy, na moje Mou kocha Inter i Moratti o tym wie, ale nie może przecież powiedzieć:"Miło mi to słyszeć, bardzo tęsknimy za Mourinho i mamy nadzieje, że gdy tylko spełni swoje marzenia powróci do Interu." bo było by to dość przykre dla Beniteza prawda?<br />
<br />
Mourinho, to pierwszy trener, który stał się dla mnie kimś równie ważnym jak piłkarze. Wcześniej to był tylko taki tam od siedzenia na ławce, jak szło to fajnie, jak nie szło to dać nowego i tyle. Cuper, Zaccheroni, Mancini- wszyscy byli dla mnie postaciami drugoplanowymi. Mou wyszedł na pierwszy plan, był dyrygentem tak piłkarzy jak i kibiców, kiedy wszyscy kibice na stadionie wyśmiewali decyzję sędziego on robił to samo, nie siedział beznamiętnie. Wywiady z nim zawsze były świetną lekturą. No i przede wszystkim piłkarze na każdym kroku podkreślali jak bardzo Jose ich motywuje i jak wiele mu zawdzięczają<img src="/files/emoticons/18" alt="<hold>" />
<br />
Mourinho nikt z Interu nie wywalał. Przeciwnie - był proszony o pozostanie. Ale nie, on wolał odejść i zostawić Inter w ciemnej d***, gdzie trzeba szukać trenera. Były słabe widoki na kogoś z wyższej półki, na szczęście (duże szczęście!) trafił się nam Benitez, trener nie gorszy od Mou. Jose w klubie już nie ma, teraz rzuca słowa o miłości (tak jak zawsze) i na szczęście Moratti jest tego świadomy. Postąpił z nami tak samo jak z Porto. Mam nadzieję, że Mourinho już nigdy nie będzie trenował Interu <img src="/files/emoticons/13" alt="