
Mirror serwuje nam nieprawdopodobną informację. Otóż, Inter Mediolan, który od dawna zabiega o podpis Antonio Cassano, może stracić szansę na pozyskanie Włocha z powodu Jose Mourinho, którego Portugalczyk miałby ściągnąć do... Manchesteru City!
Nie jest tajemnicą, sympatia jaką The Special One darzy gracza Sampdorii. Mourinho o usługach 28-latka myślał jeszcze podczas pracy w Interze Mediolan. Pomysł „Cassano” pozostał wprawdzie w głowach Mediolańczyków, ale Mourinho ma podobno nie rezygnować tyle, że obaj panowie mieliby pracować nie w Interze, nie w Realu a w Manchesterze City.
Odejście Włocha do ekipy The Citizens jest wysoce prawdopodobne. Manchester City to, obok właśnie Interu, najbardziej prawdopodobny kierunek dla Cassano, którego rozbrat z aktualnym pracodawcą, z którym Antonio jest w konflikcie, jest niemalże pewny.
Okazuje się, iż również Mourinho może w niedalekiej przyszłości zawitać w Manchesterze. Bogaci włodarze angielskiego klubu są niezadowoleni z postawy Robero Manciniego i już myślą o zatrudnieniu najbardziej pożądanego trenera świata – Jose Mourinho. Mou wielokrotnie podkreślał, iż jego celem jest praca w Manchesterze, ale miał raczej na myśli czerwoną stronę tegoż miasta. Dodatkowo, należy wątpić, iż charyzmatyczny opiekun Królewskich porzuci nowy klub po jednym sezonie (choć nie należy zapominać o nieobliczalnym Florentino Perezie) na rzecz współpracy z najbardziej nieposłusznym i jurnym trio świata: Balotelli, Tevez i właśnie Cassano.
Reasumując, Jose Mourinho raczej nie trafi do manchesteru City, a co za tym idzie nie sprowadzi tam Cassano. Inter wydaje się więc faworytem w wyścigu po podpis reprezentanta Włoch.
Komentarze (11)
Cassano ma najbliżej do Juve, niestety.<br />
Pozdr.
Jak mozna chciec powrotu Manciniego.Trener który w kazdym klubie ma wrogów.Trener który w Europie nic nie znaczy co pokazał mecz z Lechem.Mieć tyle kasy i przegrywać z Lechem.Najgorszy trener świata.
,,(choć nie należy zapominać o nieobliczalnym Florentino Perezie),, ale jak Mou wygra LM i mistrzostwo,to sam odejdzie