
Rok temu przedłużając kontrakt Yuto Nagatomo nie sądził, że jego pozycja w klubie będzie tak marginalna.
Tylko 865 minut rozegranych w 13 zazwyczaj słabych występach: Nagatomo nie jest pierwszym wyborem Stefano Piolego i jego przyszłość wydaje się niepewna. Zawodnik chce pod koniec sezonu porozmawiać z kierownictwem Nerazzurrich i dowiedzieć się czy jest postrzegany jako część nowego Interu przygotowywanego przez Suning. Jeżeli nie, spekuluje się, że zawodnik będzie chciał odejść.
Komentarze (9)