
Po zakończonym remisem spotkaniu 33. kolejki Serie A z Romą, zawodnicy Interu nie mogli narzekać na brak zainteresowania ze strony dziennikarzy klubowej telewizji InterTV oraz transmitującego ten mecz Sky.
Kwadwo Asamoah: - Pomijając kilka niedociągnięć, w drugiej połowie zagraliśmy już całkiem dobrze. Po utracie gola przed przerwą, chcieliśmy jak najszybciej odpowiedzieć i przez to często się gubiliśmy. Na szczęście potrafiliśmy pokazać organizację gry kiedy posiadaiśmy piłkę i zaczęliśmy wszystko lepiej układać w ofensywie. W pierwszej połowie oba zespoły były w klinczu, na boisku nie było miejsca aby zagrać swobodniej. Później było już więcej miejsca na obu flankach i dzięki temu padła nasza bramka. Mecz z Juve? To zawsze trudne zadanie ale przygotujemy się najlepiej jak potrafimy, to przecież jeden z najważniejszych meczów w sezonie. Mentalnie wszyscy jesteśmy gotowi, to samo tyczy się przygotownia fizycznego. Tylko Brozo musi powalczyć aby zdążyć po ostatnim urazie.
Milan Skriniar: - Jasne, że ten punkt jest bardzo cenny w kontekście walki o Ligę Mistrzów i trzeba go szanować ale mocno wierzę, że zasłużyliśmy dziś na zwycięstwo. Niestety nie udało się zdobyć drugiej bramki. Prawdopodobnie brakowalo nam dziś trochę jakości przy ostatnich, kluczowych podaniach. Do tego trzeba podkreślić, że Roma zagrała dobry mecz w obronie. Teraz myślimy o Juventusie, wszyscy są zapaleni do pracy, przygotujemy się jak potrafimy najlepiej. Jeśli chodzi o mnie to w tym sezonie brakuje mi nadal bramki i tęsknię za tym uczuciem bo to świetna sprawa móc tak wydatnie pomóc zespołowi. Teraz będę się starał być jeszcze bardziej skupiony przy stałych fragmentach, muszę strzelić dla Interu przynajmniej jedną bramkę na sezon.
Borja Valero: - Nadal wszystko w naszych rękach, przed nami nadal ciężkie spotkania do rozegrania - jasne, że będzie robiło się to lepiej mając taką przewagę jaką udało nam się obecnie wypracować. Wychodząc na boisko myślimy tylko o zwycięstwie. Szatnia jest jednością i dziś znów to pokazaliśmy. Każdy z nas ma ten sam cel: gra Interu w Lidze Mistrzów. Mamy ogromną nadzieję, że uda nam się świętować awans po zakończeniu sezonu.
Ivan Perisić: - Od pierwszej minuty meczu robiliśmy wszystko aby wygrać, jeszcze przy stanie 0:0 mieliśmy swoje okazje. W drugiej połowie naciskaliśmy jeszcze bardziej i udało nam się w miarę szybko wyrównać mecz na 1:1. Ten punkt to przyzwoity rezultat z bezpośrednim rywalem w tabeli. W każdym meczu staramy się prowadzić grę i kreować sobie sytuacje pod bramką - zobaczymy ile ostatecznie da nam to punktów za koniec sezonu. Dobrze jest strzelić bramkę, szczególnie tutaj przed naszymi fanami. Teraz będziemy budować naszą siłę na Juventus, znamy ich możliwości. Jesteśmy Interem i musimy pokazać naszą siłę. Nasze priorytety teraz to najpierw Juventus, później dowiezienie 3. miejsca na podium.
Komentarze (1)
Mam na imię Monia lat 24, wzrost 169cm,
wiecej moich nagich fotek i kontakt do mnie tu - www.zwiazek.com.pl
i wyszukaj mnie po niku: Kasandra napisz do mnie i spotkajmy sie!