
Dzisiejsze wydanie Metro informuje, że Liverpool nie zrezygnował z pozyskania pomocnika Interu, Mateo Kovacicia i wciąż bardzo mocno naciska na przenosiny Chorwata do Anglii.
Jak wiadomo działacze The Reds po uzgodnieniu warunków kontraktu indywidualnego z piłkarzem wciąż nie osiągnęli jeszcze porozumienia z Interem w sprawie kwoty, którą zespół z Wysp Brytyjskich miałby przelać na konto mediolańczyków, jeżeli transfer doszedłby do skutku.
Dziennikarze angielskiej gazety donoszą jednak, że pomimo odrzucenia przez Nerazzurrich dwóch pierwszych ofert Liverpoolu, działacze angielskiego zespołu mają nowy pomysł na sprowadzenie Chorwata na Anfield.
Zdaniem reporterów klub grający w Premier League chce za wszelką cenę obniżyć cenę pomocnika Interu i ma zamiar zaoferować Włochom w zamian napastnika, Fabio Borini'ego, którym mediolańczycy interesowali się jeszcze rok temu, a także dopłatę ze swojej strony.
Inną opcją jest włączenie do transakcji Lucasa Leivy, chęć pozyskania, którego Nerazzurri wyrazili jeszcze nie tak dawno temu.
Komentarze (18)
moze Lallana
Twój plan jest nierealny. Po pierwsze, po sprzedaży wymienionych przez ciebie piłkarzy i zarobieniu tych 40 mln. Kogo za to kupimy wnoszących jakąś jakość? Nikt do nas nie będzie chciał przyjść, a jak kupimy kogoś, to pewnie na tym samym poziomie. Odnośnie Manciniego w pewnym sensie się zgadzam, że przydałby się trochę inny trener, ale według mnie jest on w stanie wyciągnąć nas z dołka. Odnośnie Coutinho, niestety on u nas nie prezentował tego poziomu (wydaje mi się, że nie pasowała mu liga) i bardzo dobrze zrobiła mu zmiana ligi. Jak się sprawdzi Murillo i dokupimy jednego dobrego skrzydłowego i kogoś na prawą obronę, to według mnie mamy dobry skład. Po przepracowaniu okresu przygotowawczego z Mancinim można powalczyć o 3 miejsce, bo Napoli teraz raczej w rozsypce będzie, Roma od zimy bardzo się męczy, Lazio jak się nie rozsprzeda to są faworytami do drugiego miejsca.