
Przygoda Benjamina Pavarda z Interem dobiegła do końca, a przynajmniej została przerwana. Francuz opuścił bowiem drużynę Nerazzurrich i co najmniej najbliższy sezon spędzi na wypożyczeniu w Olympique Marsylia.
Inter w krótki sposób pożegnał swojego dotychczasowego obrońcę. W komunikacie czytamy:
- FC Internazionale Milano ogłasza, że Benjamin Pavard przenosi się do Olympique Marsylia. Urodzony w 1996 roku obrońca odchodzi na wypożyczenie z opcją wykupu.
Nieco szerzej transfer ten skomentował nowy klub Pavarda. Na stronie Olympique Marsylia możemy przeczytać:
- Zwycięzca Mistrzostw Świata 2018 i Ligi Narodów 2021 z reprezentacją Francji, wielokrotny mistrz Niemiec z Bayernem Monachium, z którym zdobył łącznie 10 trofeów, w tym sześć w 2010 roku, oraz mistrz Włoch 2024 z Interem Mediolan – Benjamin Pavard ma na swoim koncie imponującą listę osiągnięć.
- Urodzony 28 marca 1996 roku w Maubeuge, Benjamin Pavard jest wszechstronnym obrońcą, równie dobrze radzącym sobie w środku obrony, jak i na prawej stronie. Wychowany w Lille, swoją markę wykształcił w VFB Stuttgart.
- Jego legendarne uderzenie z woleja przeciwko Argentynie pewnego czerwcowego popołudnia 2018 roku rozsławiło go na całym świecie. Rok później dołączył do prestiżowego Bayernu Monachium. W Bawarii rozwinął swoje umiejętności, zmysł taktyczny i wszechstronność. Jego gablota z trofeami zapełniła się w błyskawicznym tempie.
- Po czterech sezonach w Monachium dołączył do Interu Mediolan. W wymagającym świecie Calcio jeszcze bardziej się wykazał, wygrywając Superpuchar w 2023 roku i mistrzostwo Włoch w 2024 roku.
- Olympique Marsylia jest zachwycone i dumne, że może powitać w swoich szeregach takiego piłkarza, który wykorzysta swoje liczne atuty i doświadczenie w służbie drużynie Roberto De Zerbiego.
- Witamy w Marsylii, Benjamin!
Komentarze (12)
Jednakże rozumiem dlaczego Bayern widział go jako wing backa W tercecie z Acerbim i Bastoni najmniej pewny obrońca .
Chciałem jego transferu , moim zdaniem był dobry - Bisseck i Sommer również mają kilka błędów na koncie i nie wiem dlaczego w ten sposób kończy się relacja ale trochę mi szkoda .
Mógłby 2 sezony jeszcze zagrać .
Akanji też spoko ale Pavard był już nasz więc coś musiało być nie tak na stopie profesjonalnej .
Być może nie odpowiadała mu coraz większa rola Bissecka w drużynie .
masakra