
Dyrektor Interu Mediolan, Lele Oriali potwierdził zainteresowanie mistrza Włoch szkoleniowcem Liverpoolu, Rafaelem Benitezem.
O Hiszpańskim szkoleniowcu władze Interu mają dobre zdanie od pamiętnego finału Ligi Mistrzów z 2005 roku, w którym The Reds w niesamowitych okolicznościach pokonali AC Milan. Angielskie dzienniki są przekonane, że Rafa w ciągu kilku najbliższych godzin rozwiąże umowę z dotychczasowym pracodawcą, po czym uda się do Mediolanu aby podpisać kontrakt z drużyną Nerazzurrich. Po nieudanej próbie zakontraktowania Fabio Capello to Benitez jest faworytem do przejęcia posady trenera po Jose Mourinho. Władze Interu podchodzą jednak do sytuacji ze spokojem.
Benitez w 2005 roku dal Interistom wielką radość, pokonując w finale LM Milan. Wciąż mamy to spotkanie w pamięci. Ostateczną decyzję podejmie jednak Massimo Moratti, prezydent wysłucha naszych opini - mówi Oriali.
Oriali zaprzeczył jednak, jakoby to przez Inter Benitez starał się o rozwiązanie kontraktu z Liverpoolem.
Mówimy jasno, że nie stoimy za tym. Jest to sprawą Liverpoolu. Nie śpieszymy się ze znalezieniem nowego szkoleniowca. Nie kontaktowaliśmy się z nikim aby rozwiązał swoją umowę z klubem. Benitez jest zainteresowany pracą na Giuseppe Meazza, jednak to nie jedyny kandydat.
Komentarze (11)
<br />
<br />
FoRzA<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
Z jego wypowiedzi wynika, że to Benitez bardziej chce niż Inter. Może zarząd szykuje kogoś po cichu<img src="/files/emoticons/35" alt="