
Inter.it zamieścił wywiad z Ernesto Paolillo, dyrektorem generalnym Interu:
-Co pan powie o transferach?
-Jesteśmy zadowoleni i w pełni usatysfakcjonowani naszymi wzmocnieniami. Poprawiliśmy atak, do tego do naszego składu dołączyli tak wspaniali piłkarze, jak Ranocchia czy Kharja. Chcemy być na grzbiecie fali, tworząc zdolną drużynę. Massimo Moratti zrobił świetny prezent dla klubu i kibiców, wzmacniając w ten sposób Inter.
-Czy kibicom Interu warto oczekiwać wzmocnień na większą skalę w czerwcu?
-Zatrudniając Pazziniego, Inter wykonał dobry krok, przy czym my zawsze prawidłowo zachowujemy się na rynku transferowym. Trzeba pamiętać, że nie wszystkie nasze transfery powinny być ogromne. Wracając do Pazziniego, chcę dodać, że jego dołączenie do Interu pokazuje, na ile prezydent kocha swój klub.
-Inter jest bliżej Milanu po przeprowadzce Pazziniego?
-Bezsprzecznie, taki piłkarz jak Giampaolo zwiększa szanse Nerazzurrich na scudetto. Po każdym meczu patrzymy na tabelę ligową i rozumiemy, że wszystko jest jeszcze możliwe. Walka się toczy.
[hide]
-Czy skomentuje pan wypowiedź Andrei Agnelli?
-Po pierwsze chcę powiedzieć, że nie my to zaczęliśmy. Pamiętam, jak odpowiedziałem na pytanie, dotyczące Juventusu, zanim zagrali swój mecz, w wyniku tego byłem obwiniony o podżeganie konfliktu między kibicami. Dlatego zatrzymajmy się na tym. Nie chcemy do niczego podżegać. Inter zasłużył na wszystko, co wygrał. Wszyscy wiedzą, że był czas, kiedy nasz klub surowo karano, ale zawsze wierzyliśmy w uczciwość i sprawiedliwość.
-Pazzini był jednym z głównych celów Bianconeri, co się więc stało?
-Nie wiem, czym zajmują się inni za zamkniętymi drzwiami, ale dokładnie wiem, że wyłożyliśmy więcej starań, wykonaliśmy dobrą robotę, a od porównywań z innymi klubami chciałbym się powstrzymać.
-Leonardo jest szczęśliwy w Interze? Czyżby stał już się Interistą?
-Leonardo jest wielkim profesjonalistą i swój profejonalizm zademonstrował przechodząc z jednego klubu do drugiego i pracując na korzyść tego drugiego. Leo to świetny człowiek i wspaniały trener.
Komentarze (3)
Z pewnością nie wszyscy są takiego zdania<img src="/files/emoticons/20" alt="<