
Dalbert i Samir Handanović postanowili wypowiedzieć się na temat rozegranego w sobotę, towarzyskiego spotkania z Chelsea.
Dalbert: - Jestem zadowolony, szczególnie dlatego że czuję wiarę trenera. Ciężko pracuję każdego dnia aby zakończyć proces adaptacji i pokazać kim jestem i na co naprawdę mnie stać. W ciągu takich spotkań mamy wiele okazji do dyskusji z trenerem jeszcze w trakcie gry. To dobra okazja do powtórzenia zagadnień z treningów i przekazywania na bieżąco uwag co do naszej gry.
Handanović: - Dzisiaj przeciwko rywalowi pokroju Chelsea, widać było jak wiele potrafi kosztować nas kiepskie wejście w mecz. Zbyt często traciliśmy piłki i to pozwoliło przeciwnikowi zbudować przewagę i prowadzić grę. Na szczęście po około 20 minutach udało nam się wyrównać do poziomu Chelsea. Takimi spotkaniami musimy przygotować się do Ligi Mistrzów. Przed nami wiele spotkań z trudnymi rywalami, nie tylko w Lidze Mistrzów ale też na krajowym podwórku. Jak spisują się nowe nabytki? Każdy z nich to bardzo jakościowy zawodnik. Do tego bije od nich chęć pracy dla dobra Interu. Asamoah poznałem jeszcze w Udine, de Vrij złapał z nami wspólny język od pierwszego dnia. Cel na ten sezon? Przecież każdy gra w piłkę by wygrywać trofea.
Komentarze (0)