
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Serie B Spezia pewnie pokonała Cosenzę 3:1 i przypieczętowała swoje 3. miejsce w tabeli, które daje jej miejsce w fazie play-off.
Jednym z bohaterów spotkania był Francesco Pio Esposito, który popisał się perfekcyjnie wykonanym rzutem karnym, nie dając żadnych szans bramkarzowi rywali. To trafienie dało Spezii tymczasowe prowadzenie 3:0, a Esposito – 17. gola w sezonie.
Napastnik należący do Interu Mediolan nie zatrzymuje się – jego forma eksplodowała w decydującym momencie sezonu, a seria bramek i nieustępliwość na boisku czynią go absolutnym liderem zespołu. Fani Nerazzurrich z przymrużeniem oka śledzą jego wyczyny, widząc w nim przyszłość ataku ich ukochanego klubu.
Włoski napastnik, dzięki zdobyciu łącznie 17 bramek, został viceliderem klasyfikacji strzelców Serie B, tuż za Lauriente z Sassuolo (18 goli).
Komentarze (19)
Taremi - oddać nawet za darmo, żeby nie płacić mu pensji, nikt za niego i tak nie zapłaci.
Lautaro i Thuram do podstawy.
Jako 3. - David lub Zirkzee
Pio jako 4., przy tylu meczach , kontuzjach, przemęczeniu i spadkach formy dostałby wystarczająco minut na pewno. Nawet wchodząc na 15-20 minut w prawie każdym meczu dałoby mu wiele, a naszym napastnikom dałoby to dużo wytchnienia, bo oni i tak po 70. minucie oddychają rękawami.
No i jeszcze Carboni wraca po ciężkiej kontuzji - zostawić go jako opcję do ataku lub ofensywnej pomocy, może się odbuduje.
Jakby z Davidem się dogadać, to mamy atak praktycznie zerowym kosztem (zakładam, że oszczędności z pensji Arny, Correi i Dywana pokryłyby pensję Davida). Jedynie prowizje/bonusy trzeba by było zapłacić.
Jeśli mamy inwestować w młodych to powinniśmy dać mu szansę.
Jeśli mamy inwestować w młodych to powinniśmy dać mu szansę.
Jakby Pio zaliczył 40 występów pod okiem Simone z takimi partnerami w drużynie jestem pewny, że strzeliłby więcej niż tych 3 pazi razem wziętych