Dzisiaj miała ostatecznie zapaść decyzja w sprawie przyszłości Yanna Karamoh w Bordeaux. Francuz był do tej pory zawieszony przez swój obecny klub, za wybryki, których ostatnio się dopuścił. Groziło mu za to, nawet wcześniejsze odesłanie do Interu.
Po spotkaniu najwyższych władz we francuskim klubie, trener Żyrondystów, Eric Bedouet na specjalnie zwołanej konferencji prasowej ogłosił jaka zapadła decyzja w sprawie młodego skrzydłowego. Francuz decyzją kierownictwa zostaje we Francji, wraca do treningów z pierwszą drużyną i zostanie powołany na najbliższy mecz ligowy Bordeaux.
Komentarze (5)