
Inter 17 kolejkę Serie A rozpoczął zmagania w tym Nowym 2012 Roku. W składzie nie zaszły wielkie zmiany. W bramce stanął Julio Cesar, obronę tworzyli: Maicon, Lucio, Samuel i Nagatomo. W pomocy zaś biegali Javier Zanetti, Esteban Cambiasso, Thiago Motta i Ricky Alvarez, natomiast za bramki odpowiadali Giampaoli Pazzini i Diego Milito.
Już w pierwszych minutach Inter mógł objąć prowadzenie, a to za sprawą Thiago Motty i Giampaolo Pazziniego, ale ten ostatni minimalnie nie trafił w bramkę. Następna akcja była już zakończona bramką: akcję rozpoczął Motta, który podał do Zanettiego, a ten w swoim stylu powędrował w kierunku bramki i tuż przed linią pola karnego odegrał, mogłoby się wydawać, że troszkę za mocno do Alvareza, ale ten wykazał się nie lada wielkimi umiejętnościami dośrodkowując do Diego Milito, który uprzedził obrońce Parmy i zdobył pierwszą bramkę dla Interu w tym spotkaniu. Kolejna akcja w wykonaniu piłkarzy Interu, tym razem w roli dogrywającego był Diego Milito, który dośrodkowywał z narożnika pola karnego, ale nieczysto uderzył Pazzini. 18 minuta i akcja zakończona bramką: Cambiasso odbiera piłkę rywalowi przed polem karnym, odgrywa do Motty, a ten podaje do Milito, który chciał oszukać obrońce i strzelić, piłka jednak wylatuje tuż za linie pola karnego, tam ustawiony Motta strzela i zdobywa drugą bramkę dla Interu. Kolejne akcje są już po drugiej stronie bramki, do szarży zbiera się były piłkarz Interu - Biabiany, który dośrodkowuje na głowe Giovinco, ale ten nie potrafi wykorzystać tego podania i strzela niecelnie. Godne odnotowania jest także strzał Włocha na bramkę Julio Cesara z rzutu wolnego, ale i ten nie daje się zaskoczyć i pewnie wybija piłkę na rzut rożny. Dochodzi 41 minuta na zegarze i składna akcja piłkarzy Claudio Ranieriego zakończona bramką: Diego Milito podaje do Maicona, a ten w swój sposób dośrodkowuje na głowę wcześniej wspomnianego Argentyńczyka, to już jest druga bramka zdobyta przez Il Principe. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3-0 dla Interu.
Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia: w 56 minucie Milito oszukał w łatwy sposób piłkarza Parmy i popędził na bramkę rywala, po czym podał to wychodzącego na czystą pozycję Giampaolo Pazziniego, a ten dokonał już tylko formalności i przerzucił lekko piłkę nad bramkarzem, 4-0 dla Interu. Zapisać trzeba strzał Giovinco, ale minimalnie niecelny, a następnie podanie na wychodzącego piłkarza Parmy, tam jednak piłkę wybił Zanetti, ale do swojej bramki, jak się później okazał sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Godną odnotowania sytuacją było kolejne dośrodkowanie Biabianyego, strzelał Gobbi, ale i tym razem dość pewnie piłkę wybił Julio Cesar. Ostatnia akcja bramkowa zakończyła się w 79 minucie, gdzie Thiago Motta dośrodkowywał na głowe Giampaolo Pazziniego, tam jednak uprzedził Włocha obrońca gospodarzy, ale tuż przed polem karnym ustawiony był Marco Davide Faraoni, który złożył się do uderzenia i pokonał Mirante pięknym uderzeniem.
Wynik nie uległ już zmianie, a gra Interu przed derbami Mediolanu wyglądała bardzo dobrze. Piąte spotkanie i piąta wygrana Nerazzurri, stosunek bramkowy 13:1. Czy piłkarze Claudio Ranieriego zaprezentują się podobnie za tydzień, miejmy taką nadzieję.
Inter - Parma 5-0 (3-0)
Strzelcy: 13' Milito, 18' Motta, 41' Milito, 56' Pazzini, 79' Faraoni.
Inter: 1 Julio Cesar; 13 Maicon, 6 Lucio, 25 Samuel, 55 Nagatomo; 4 Zanetti, 8 Thiago Motta, 19 Cambiasso (Poli 58), 11 Alvarez (Coutinho 72); 7 Pazzini, 22 Milito (Faraoni 76).
Zmiany niewykorzystane: 12 Castellazzi, 23 Ranocchia, 28 Zarate, 30 Castaignos.
Trener: Claudio Ranieri.
Parma: 83 Mirante; 5 Zaccardo, 29 Paletta, 13 Brandao,18 Gobbi; 7 Biabiany, 4 Morrone (Pereira 60), 8 Galloppa (Musacci 68), 23 Modesto (Pellè 55); 10 Giovinco, 11 Floccari.
Zmiany niewykorzystane: 1 Pavarini, 22 Palladino, 33 Santacroce, 80 Valiani.
Trener: Franco Colomba.
Sędzia główny: Antonio Giannoccaro (Lecce).
Zółte kartki: Samuel 23, Galloppa 31.
Czas doliczony: 0+2
Frekwencja: 47,326.
Komentarze (126)
Świetne zgranie linii pomocy (dziś znakomici Motta, Cambiasso i Zanetti). Alvarez rewelacja.<br />
Jedynie obronie błędy się zdarzają.<br />
i tak jest świetnie. Liczę na bramkę Pazziniego!<br />
Pozdr.
Dzieki pozdrawiam.<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
J.Cesar- Maicon, Lucio, Samuel, Chivu<img src="/files/emoticons/14" alt="<ave>" /> -Zanetti, Cambiasso, Motta, Sneijder- Milito, Pazzini<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
cale szczescie ze gramy u siebie<br />
#6 chyba mialo byc Milito Pazzini
Zanetti szacunek, ale przy dobrej dyspozycji Yuto on nie moze raz na lawce usiasc<br />
wtedy w pomocy by bylo miejsce dla np Cou