Wiele źródeł donosi, że Radja Nainggolan może jednak powrócić do kadry Interu w przyszłym sezonie. Dyrektor Cagliari, Marcello Carli, przyznaje, że los piłkarza nie leży w ich rękach.
Belgijski pomocnik dołączył do Interu latem 2018 roku w transakcji wartej 38 milionów euro oraz kartę zawodniczą Nicolo Zaniolo, jednak obecny sezon spędza na wypożyczeniu w klubie z Sardynii.
Dyrektor Cagliari udzielił ostatnio wypowiedzi na temat Ninjy:
"Sprowadzenie Nainggolana było nadzwyczajnym planem, ponieważ uważamy go za czołowego piłkarza, który podnosi jakość całego zespołu. Byliśmy przekonani, że dzięki jego obecności w składzie zdołamy również przekonać innych piłkarzy do podpisania kontraktu z Cagliari. Nie ma sensu dyskutować o tym, czy w przyszłym roku nadal tu będzie, ponieważ nadal obowiązuje go dwuletni kontrakt z Interem i to nie w naszych rękach leży jego dalszy los".
Tymczasem kolejne źródła donoszą, że Antonio Conte będzie gotów dać Nainggolanowi kolejną szansę, pomimo odsunięcia go od składu w trakcie letnich przygotowań do sezonu.
... po wczorajszym meczu nie można niczego stwierdzić bo ten mecz był kompletnie niemiarodajny, po za skalą bo nawet trener Wenecji go olał
ac juz od pozycji na ktorej bedzie docelowo grac ewidentnie posiada sporo potencjalu i moze byc dobry zawodnik
Komentarze (7)