
Po towarzyskim zwycięstwie z Wenezuelą (3:0), jutro wieczorem Włochy zmierzą się z Ekwadorem w drugim meczu towarzyskim na amerykańskiej ziemi.
Trener Luciano Spalletti, po tym, jak od początku wystawił tylko jednego zawodnika Interu przeciwko Wenezueli (Frattesi), najprawdopodobniej tym razem postawi na aż czterech Nerazzurrich. Według Sport Mediaset, Spalletti powinien skupić się na trzyosobowej obronie z Bastonim i Darmianem od początku, podczas gdy Dimarco będzie grał jako lewy wahadłowy, a Barella w środku pola.
Komentarze (1)