Niesamowite spotkanie w wykonaniu podopiecznych Salvatore Cerrone. Primavera grała dzisiaj wyjazdowe spotkanie z liderami grupy - Atalantą. Gracze z Bergamo byli niepokonani przez cały sezon. Jednak historia kolejny raz pokazała, że takie rekordy najłatwiej stracić w spotkaniach z Interem, bowiem Nerazzurri z Mediolanu wygrali 2:3!
Już do przerwy Inter prowadził 0:2. Najpierw na prowadzenie strzałem samobójczym już w 8. minucie wyprowadził podopiecznych Cerrone Savi. W 40. minucie wynik na 0:2 ustalił Gaston Camara, który wykorzystał piłkę od Sciaccy. Gospodarze jednak nie mieli chęci łatwo oddać spotkania. W drugiej połowie wyszli na murawę i pokazali, dlaczego są na szczycie tabeli. Ivusic wielokrotnie ratował skórę drużyny z Mediolanu, jednak w 71. minucie gola kontaktowego zdobył Varano. Atalanta zwiększyła tempo i dołożyła kolejne trafienie w 83. minucie za sprawą Caldary. Wszyscy szykowali się na remis, jednak z odwetem przyszedł Puscas. Rumun otrzymał świetne podanie od Eguelfiego i pewnie skierował piłkę do siatki Mioriego. W następnym spotkaniu Inter na własnym boisku podejmie Udinese. Obecnie w tabeli pierwsze miejsce zajmuje Atalanta, drugie Chievo i trzecie Inter. Nerazzurri tracą odpowiednio 4. i 3. punkty do przeciwników.
Atalanta 2-3 Inter (HT: 0-2)
Strzelcy: Savi 8 (o.g.), Camara 40, Varano 71, Caldara 83, Puscas 88.
Atalanta: Miori; Pugliese, Savi (Kecskes 90), Caldara, Barba; Grassi, Cavagna, Olausson; Tulissi (Ungaro 67), Parigi (Lunetta 60), Varano.
Ławka: Merelli, Zanoni, Messina, Marchini, Ronzoni, Pasini, Forgas, Pilenga.
Trener: Valter Bonacina.
Inter: Ivusic; Yao, Sciacca, Pinton, Eguelfi; Knudsen (Dabo 90), Palazzi, Acampora; Camara, Bonazzoli (Puscas 75), Mira (Ventre 20).
Ławka: Maniero, Dalla Riva, Piacentini, Gaiola, Capello, Bigotto, Costa, Polo.
Trener: Salvatore Cerrone.
.png)
.png)
Auzyljo cieniuje straszliwie
Komentarze (2)