Inter przegrał wyjazdowe spotkanie z Sieną 3:1. Dla gospodarzy trafiali Emaghara, Sestu i z rzutu karnego Rosina. Dla Interu honorowe trafienie zaliczył Cassano. W spotkaniu mieliśmy okazję zobaczyć debiut wszystkich trzech, nowych nabytków Interu.
Mecz od samego początku prowadzony był w szybkim tempie. Już w 14. minucie zaskakującym uderzeniem z dystansu popisał się Guarina, ale strzał obronił Pegolo. Już minutę później akrobatycznym uderzeniem, popularnie nazywanym "nożycami" popisał się defensor Nerazzurrich, Juan Jesus, jednak i tym razem górą goalkeeper Sieny. Dwie minuty później swoją szansę miał Rosina, ale jego uderzenie z dużego kąta wybronił Handanović. W 20. minucie Siena dopięła swego i strzeliła swoją pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Błąd Schelotto wykorzystał Sestu, który dograł w pole karne do Emeghara, a ten otworzył wynik. Dwie minuty później mieliśmy wyrównanie. Cassano zakręcił obrońcą w lewym rogu boiska i wrzucił piłkę w pole karne. Sprytną zmyłkę zastosował Nagatomo i ostatecznie wrzutka przerodziła się w bramkę. 1:1. Siena nie zamierzała spuszczać z tonu, czego wynik dała po upływie 120 sekund. Sestu popisał się świetnym uderzeniem z narożnika pola karnego i umieścił piłkę w siatce Handanovica, który nawet nie drgnął. W 28. minucie strzału z dystansu spróbował Kuzmanović, a piłka po rykoszecie minimalnie minęła słupek bramki. W 31. minucie faulowany w polu karnym był Antonio Cassano, jednak sędzia nie odgwizdał "jedenastki". Osiem minut poźniej strzału spróbował Sesto, jednak tym razem piłka przeleciała nad bramką Samira. Po wznowieniu gry, w 55. minucie Siena podwyższyła prowadenie. Chivu w polu karnym sfaulował Emeghara, a rzut karny na bramkę zamienił Rosina. W 59. minucie strzał Antonio Cassano trafił w poprzeczkę. Inter nie mógł przedostać się na połowę przeciwnika i pokonać defensywy OSTATNIEGO klubu w lidze. Przez kolejne minuty były tylko strzały rozpaczy, takie jak strzał Guarina w 79. minucie czy próba uderzenia z rzutu wolnego Guarina.
Inter kolejny raz w tym sezonie przegrywa ze Sieną, najsłabszą drużyną w lidze.
Siena: 5 Pegolo; 17 Belmonte, 24 Paci, 18 Felipe; 6 Angelo, 8 Vergassola, 14 Della Rocca, 33 Rubin; 27 Rosina, 77 Sestu; 10 Emeghara.
Ławka rezerwowych: 12 Farelli, 3 Uvini, 7 Valiani, 9 Paolucci, 16 Verre, 23 Agra, 36 Bolzoni,70 Mannini 81 Bogdani, 86 Teixeira, 88 Terlizzi, 91 Reginaldo.
Trener: Giuseppe Iachini
Inter: 1 Handanovic; 23 Ranocchia, 26 Chivu, 40 Juan Jesus; 7 Schelotto, 17 Kuzmanovic, 4 Zanetti, 55 Nagatomo; 14 Guarin; 99 Cassano, 8 Palacio.
Ławka rezerwowych: 27 Belec, 77 Di Gennaro, 6 Silvestre, 10 Kovacic, 11 Alvarez, 18 Rocchi, 21 Gargano, 24 Benassi, 31 Pereira, 42 Jonathan.
Trener: Andrea Stramaccioni
Arbiter spotkania:: Daniele Doveri
Autor: AlwaysRemember
Komentarze (163)
<br />
Bez nowego trenera dalsza kopanina i jedno zwycięstwa na 10 spotkań oraz jakieś sporadyczne remisy u siebie z kelnerami nie mają sensu i zakończy się to spokojnym bytem gdzieś w środku tabeli, czyli kolejny sezon o dupe rozbić.<br />
<br />
<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
Ranocchia ciągnął do przodu jak Licio bo nie było z kim gać.<br />
Guarin frustracja totalna. Falował bo chciał zejść nie chcąc brać udziału w tej farsie, a o zmianę nie wypadało prosić bo co by kibice powiedzieli, że się obraził?<br />
Schelotto nawet nie napiszę ani słowa. Kovacić cóż co mógł pokazać jak w ustawieniu panował chaos.
<br />
PS. Powinno sie pisać "ze Sieną", a nie "z Sieną"<br />
<img src="/files/emoticons/55" alt="<kupa>" /> <img src="/files/emoticons/23" alt="<ban!>" /> <img src="/files/emoticons/55" alt="<kupa>" /> <img src="/files/emoticons/23" alt="<ban!>" />
<br />
Zeman <img src="/files/emoticons/35" alt=" " /> ?.... To czeskie próchno z tym zjechanym ryjem , miało by nas trenować <img src="/files/emoticons/35" alt=" " /> Mowy nie ma ! <br />
<br />
A co byście powiedzieli żeby wrócił do nas Hector Cuper <img src="/files/emoticons/12" alt=" " />
moze tylko w skrocie<br />
poczatek ok, z nadziejami<br />
Schelo slabo, przy 1szym golu Juan nie zdazyl wrocic, potem Schelo gol<br />
przy drugim mogl podbiec do strzelca, Handa zle ustawiony<br />
malo biega, slabo<br />
Kuzmanovic ok,lepiej podaje od Gargano,kopa tez ma, beda z niego ludzie<br />
Kovaic ciezko powiedziec,sporo chaosu<br />
Kiwu koeljny mecz zawalil, zagral 2 mecze ok i nagle znow huurra optymizm-ten koles sam zawalil wiecej meczow od 2 clat jak reszta teamu,dopoki beda tacy jak on czy Deki w kadrze nie wygramy nic<br />
slabo to wygladalo ,Antek frusatracja, Guarin ze zlosci glupi faul, widac z enie bardzo z kim ma grac ,bida