
Wobec kontuzji Matiasa Vecino oraz braku powołań z powodu restrykcji dla Joao Mario oraz Roberto Gagliardiniego trener Nerazzurrich Luciano Spalletti ma poważny problem z zestawieniem składu na dzisiejszy mecz z PSV Eindhoven. Dodając do tego fakt, że Radja Nainggolan dopiero co wraca po kontuzji i raczej na pewno nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu wyjściowego składu to Inter ma zaledwie dwóch pomocników: Marcelo Brozovicia i Borje Valero. Jak zatem Spalletti zestawi skład?
Dziennikarze Sky Sport podają, że Nerazzurri wyjdą w ustawieniu 4-4-2 lub 4-2-3-1 W środku pomocy mieliby zagrać Brozović z Valero, na bokach Politano i Perisić, natomiast w ataku Icardi oraz Keita Balde za plecami jako fałszywy napastnik lub w jednej linii co kapitan Interu. Inna opcją jest 3-4-2-1 przechodzące w 4-2-3-1. W tym ustawieniu Kwadwo Asamoah pełniłby rolę wahadłowego, a środek obrony byłby w składzie D'Ambrosio, de Vrij oraz Skriniar. Dalej w pomocy znaleźliby się Brozović, Valero, a na prawej stronie Politano. Z przodu zagraliby Perisić, Lautaro Martinez oraz Icardi.
Portal Fcinternews.it również opisuje Inter w ustawieniu 4-4-2 bądź 4-2-3-1, ale także nie wyklucza ustawienia 4-3-3. W przypadku tej ostatniej formacji brakuje trzeciego zdrowego pomocnika do skompletowania składu. Kto miałby zająć to miejsce?
Opcją numer 1 jest Kwadwo Asamoah. Ghańczyk grał w pomocy podczas przygotowań Interu do sezonu. W spotkaniu towarzyskim z Atletico oraz w 1. kolejce Serie A z Sassuolo wystąpił jako lewy pół-skrzydłowy. W takiej sytuacji miejsce na lewej obronie zająłby Danilo D'Ambrosio a na prawej Sime Vrsaljko. Jest to opcja dość defensywna, ale dająca siłę i opanowanie w środku pola.
Opcją numer 2 jest Ivan Perisić. Luciano Spalletti wspominał, że w przyszłości widzi Chorwata jako mezzalę. Wicemistrz świata grał na tej pozycji w poprzednim sezonie kilka razy i notował dobre oceny. Takie ustawienie umożliwia trenerowi postawienie na Matteo Politano oraz na Keite Balde na skrzydłach bez konieczności odsuwania jednego z tych trzech graczy na ławkę. Dodatkowo Perisić wobec bardzo słabej formy w ofensywie nie tworzyłby akcji 20 metrów od bramki przeciwnika, a za to mógłby bardzo pomóc drużynie w defensywie wykorzystując swoją siłę fizyczną oraz wyskok w pojedynkach główkowych czy stałych fragmentach gry.
Opcją numer 3 jest Antonio Candreva. Nie wymagałaby wielkich zmian w ustawieniu reszty drużyny, który mógłby zagrać jako mezzala. Nietypowa pozycja dla niego, ale nie jest niepraktyczna ponieważ momentami grał bliżej środka pomocy. Candreva, który jest wypoczęty w porównaniu do swoich kolegów gdyż rozegrał bardzo mało minut w ostatnich tygodniach. Rozwiązanie najmniej prawdopodobne, ale nie należy tego wykluczać.
Komentarze (3)