Walter Sabatini przyznał dziś, że jego nieudana praca w Suning w 2017 roku zakończyła się, ponieważ był zbyt pochopny.
Sabatini spędził 10 miesięcy pracując jako koordynator techniczny chińskiego konsorcjum, nadzorując działalność transferową w Interze i ich siostrzanym klubie - Jiangsu Suning.
Sabatini został przyciągnięty pomysłem stworzenia sieci klubów, pomiędzy którymi Suning wymieniałby graczy, ale powolny postęp spowodował, że Walter zrezygnował w marcu 2018r.
Sabatini pełni teraz tę samą rolę dla Joeya Saputo, który jest właścicielem Bolognii i Montrealu Impact.
- To była moja wina, że sprawy potoczyły się źle z Suningiem. - powiedział reporterom Sabatini.
- Byłem zbyt pochopny i chciałem zrobić wszystko natychmiast. Chciałem jednak na jakiś czas założyć taką międzynarodową sieć i myślę, że możemy w końcu wprowadzić ją w życie.
- Widzę, że klub chce to zrobić i ma również mu temu kompetencje. Bolonia była moim pierwszym wyborem i myślę, że mogę tu żyć, będąc naprawdę szczęśliwym.
Komentarze (6)