
Arrigo Sacchi powiedział, że Milan i Inter nie mają jeszcze swojej tożsamości, podczas gdy podejście Juventusu jest "mało widowiskowe".
Bianconeri są od dawna krytykowani przez byłego trenera Milanu, który z kolei pochwalił zespół Napoli z czasów Maurizio Sarriego.
- Może zmienił się sposób, w jaki gra się w piłkę nożną na świecie, ale nie we Włoszech. - powiedział Sacchi w Radio 2.
- We Włoszech istnieje kulturowa odmowa dokonywania zmian taktycznych. Pozwólcie, że wyjaśnię - w Serie A gra się głównie o wynik, a nie o odpowiednie widowisko. Kibice często cierpią przychodząc na stadion wspierać swoje drużyny, gdyż niektóre zespoły myślą, że jak strzelą pierwszą bramkę, to mają już trzy punkty w kieszeni.
- Lubię zespoły, które próbują wygrać i zasłużyć na swoje zwycięstwo, dając fanom mnóstwo emocji. Atalanta ma swój własny styl i jest to jedna z niewielu rzeczy, na których mogą polegać. Milan i Inter nie mają jeszcze swojego stylu, podczas gdy Napoli miało jeden styl pod wodzą Sarriego i drugi - zupełnie inny - z Carlo Ancelottim.
- Juventus to świetny zespół, ale grają włoską piłkę i nie jest ona zbyt widowiskowa. Robią to bardzo dobrze, to prawda. Uwielbiam Włochy i zawsze się starałem, aby podchodzić do futbolu w sposób bardziej widowiskowy, a nie defensywny.
- Roma ma fantastycznego trenera w postaci Eusebio Di Francesco, ale Rzym jest bardzo trudnym miastem do pracy.
Sacchi wspomniał również o obecnym składzie Włochów i ich trenerze - Roberto Mancinim.
- On naprawdę mnie zaskakuje - w pozytywny sposób. Teraz wszystkie włoskie zespoły są wypełnione zagranicznymi graczami, więc trudno znaleźć wystarczająco dużo talentów dla reprezentacji.
Komentarze (1)