Chociaż do wygaśnięcia umowy sponsorskiej z firmą Pirelli został jeszcze rok, to działacze Interu już teraz poszukują firmy, której logo zajęłoby centralne miejsce na czarno-niebieskim trykocie.
Władze mediolańskiego klubu są rozczarowane kwotą, jaką corocznie na konto Interu przelewa Pirelli. Nowi właściciele Nerazzurrich chcą sukcesywnie zwiększać coroczne obroty klubu, a niecałe 20 mln euro, jakie wpłaca Pirelli nie przyczynia się do znaczącego zwiększenia budżetu. Kierownictwo klubu chce, żeby firma, której logo ma widnieć w centralnej części koszulki płaciła za ten przywilej co najmniej 25 mln euro w każdym sezonie obowiązującego kontraktu. Zdaniem Tuttosport, jeśli władze Pirelli nie przystaną na żądania Suning, to po następnym sezonie głównym partnerem klubu zostanie gigant z branży elektronicznej, koreańska firma Samsung.
Komentarze (8)
Ogólnie jestem z Apple brand, ale nie ma co sie oszukiwać ze SAMSUNG to po nich najlepsza marka w branży elektronicznej
było wtedy szukać nowego sponsora a nie podpisywać nie korzystną umowę echh..