
Wczorajsze spotkanie nieszczęśliwie zakończyło się dla Davide Santona. Obrońca Interu w 63. minucie musiał opuścić boisko z powodu urazu kolana. W jego miejsce na placu gry zameldował się Dalbert.
Włoch podczas faulu na Juanie Cuadrado doznał kontuzji kolana, z którym często miewał już problemy w czasie swojej kariery. Obawiano się długiej pauzy w grze 26-latka, który ostatnio stał się podstawowym zawodnikiem drużyny Luciano Spallettiego. Na szczęście okazało się, że kontuzja nie jest groźna i według Premium Sport Santon powinien jutro wrócić do zajęć. Najprawdopodobniej odpocznie jednak w pojedynku z Pordenone bądź Udinese.
Komentarze (6)