
Dziennikarz Coririere della Serra, Mario Sconcerti wypowiedział się na temat sytuacji panującej w Interze Mediolan.
- Całemu kryzysowi jest winny Stramaccioni. Żaden z piłkarzy Interu nie poczynił progresu przez 8 miesięcy. Wręcz przeciwnie, niektórzy zaliczyli spadek formy w tym czasie. Mówiło się o odmłodzeniu składu, tymczasem utalentowani gracze z Primavery grają sporadycznie. Benassi zadebiutował w meczu z Pescarą i od tamtego czasu nawet nie wyszedł na boisko z ławki. Pereira był klasowym obrońcą, którego chciało wiele wielkich klubów. W Interze nie gra na swojej nominalnej pozycji i zaliczył spadek formy. W ostatnich 19 meczach Inter zachował czyste konto tylko w 2. Guarin musi grać sam, a taki gracz jak Palacio czasami rozpoczyna mecze z ławki.
Komentarze (36)
pozdr.
A co ma jakie osiągnięcia życiowe do wygłaszania swoich opinii? To teraz trzeba być super ekspertem z milionami certyfikatami, by móc cokolwiek powiedzieć?!<br />
<br />
Nazwał rzecz po imieniu. Strama to patałach, zwykły amator. Nawet nazywanie go wuefistą, byłoby obrażą dla nich. Bo wuefiści przynajmniej przechodzą jakieś szkolenia/kursy. A ten amator nie posiada owego. Zwykły gość, który dostał szanse, tylko dlatego, że był najtańszą dostępną opcją.<br />
<br />
Wszyscy liczyli, że to będzie nas nowy Mou / Pepe a okazał się niewypałem. Taka jest prawda i trzeba z tym pogodzić się. Z tej mąki, chleba nie będzie...
patałacha <img src="/files/emoticons/35" alt="